Podobno, gdy postawimy pierwszy krok, następne stawiamy już dużo łatwiej. Jak tylko zdobyć się na odwagę i zrobić to, co planujemy od dłuższego czasu? Myślę, że na to pytanie, każdy musi odpowiedzieć sobie zgodnie z własnym sumieniem, gdyż jest to najtrudniejsza (często również najprzyjemniejsza) część naszej podróży.
Kurs na herbatę każdy zrozumie na swój własny sposób czytając wpisy, które będę tutaj zamieszczał. Jednak najważniejszym znaczeniem (jak również powodem dla którego wybrałem tę nazwę) jest podróż. Przede wszystkim dlatego, że moja historia związana z herbatą to wyboista droga, na której raz spotykam świetnych ludzi, kiedy indziej zaś są oni mniej przyjaźni. To również droga podczas której pojawiają się nowe pomysły na jej przebycie. Jednak jak to w podróży bywa, zdarza się, że trzeba się zatrzymać, odpocząć. Spojrzeć na siebie z innej perspektywy.
Jakkolwiek enigmatycznie to nie brzmi – tak – blog poświęcony będzie herbacie. Chciałbym żeby to miejsce było jak najbardziej różnorodne, jednak spójne tematycznie. Dlatego znajdziesz tu, drogi Czytelniku, wszystko co dotyczy tej wspaniałej rośliny.
Jeśli chcesz dowiedzieć się dlaczego właśnie herbata i to w formie bloga, koniecznie zajrzyj tutaj. Mam nadzieję, że po tajemniczym pierwszym wpisie – zostaniesz ze mną na troszkę dłużej.
Trzymajcie kciuki!
komentarze 2
Miło spotkać nowego towarzysza na Herbacianej Drodze, która bywa może niełatwa, ale na pewno warto nią podążać. Zapisuję sobie adres Twojego bloga, czekam na kolejne ciekawe wpisy i pozdrawiam znad czarki 😉
Mi również miło! Cieszę się, że nie będę podążał nią sam oraz, że są tutaj ludzie, myślący w podobny sposób 🙂